An.
poniedziałek, 10 października 2011
Straconego nie odzyskam
rozdwojona
coraz częściej milczę
w chłodnej pościeli
sny nie dają zasnąć
wtulam się głębiej
w powroty
pająki tkają
przejrzyste apaszki
nie bacząc na miejsce
zbyt długo
na obcym garnku
przeliczam ciężkie kromki
1 komentarz:
Wiersze lekkim piórem pisane
17 października 2011 09:36
Bardzo się podoba
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo się podoba
OdpowiedzUsuń